Napastnik Milanu Antonio Cassano popisał się nadzwyczajną formą w niedzielnym meczu przeciwko A.C. Siena; strzelił bramkę i dwa razy asystował swoim kolegom, a jego występem zachwycił wszystkich.

Bramkarz Rossonerich Christian Abbiati był jednym z tych, którzy głośno chwalili niesamowity występ Cassano w wygranym 4:1 meczu. Abbiati wyznał jednocześnie, że jego zespół nie odda tytułu mistrza Włoch bez walki i do ostatniej kolejki będzie walczył z Juventusem Turyn o to trofeum.

W październiku ubiegłego roku, podczas powrotu ze zwycięskiego meczu z Romą, 30-letni napastnik doznał udaru. Wiele osób martwiło się losami Cassano, bowiem istniała obawa, że Włoch nie będzie w stanie kontynuować kariery. Mimo obaw, Cassano wrócił na boisko trzy tygodnie temu, w przegranym przez Milan 1:2 meczu z Fiorentiną.

Od czasu z przymusowej przerwy mecz przeciwko Sienie był pierwszym meczem Cassano w pierwszym składzie. Jak pokazała relacja na żywo, Włoch może zaliczyć występ do bardzo udanych, gdyż oprócz strzelenia bramki, dwa razy asystował swojemu partnerowi z linii ataku, Zlatanowi Ibrahimovicowi.

„Bardzo się cieszymy z powrotu Cassano do podstawowego składu, jesteśmy też zadowoleni z gry jaką dziś pokazaliśmy,” powiedział Abbiati po meczu. „Scudetto? Matematyka mówi nam, że wciąż mamy szanse, będziemy się więc starać zwyciężyć w następnym meczu i zobaczymy co się stanie. To piłka nożna, nigdy nic nie wiadomo do końca,” odpowiedział Abbiati pytany o szanse na mistrzostwo.

Abbiati podsumował także w kilku słowach występ swojego zespołu przeciwko Sienie:

„Bardzo dobrze graliśmy piłką i w skuteczny sposób wykorzystywaliśmy sytuacje, jakie udało nam się tworzyć z przodu. Kontrolowaliśmy przebieg meczu i zaraz po tym jak oni strzelili gola, natychmiast odpowiedzieliśmy dwoma trafieniami. Udało nam się zamknąć wynik. Niektóre z bramek były naprawdę przednie,” zakończył Abbiati.

W następnej kolejce Serie A, AC Milan zagra na własnym boisku z Atalantą Bergamo. Typowania bukmacherskie nie dają większych szans zespołowi z Bergamo i przewidują łatwe zwycięstwo Milanu, który musi wygrać to spotkanie, aby móc nadal liczyć się w walce o tytuł.